Pamiętasz jak całkiem niedawno, gdy otrzymałaś jedną z lekcji z kursu ………. to powiedział Ci, że to jedno z moich ulubionych zdobień z tego kursu? Oczywiście nie mogłem się powstrzymać, by nie umieścić MOJEGO ULUBIONEGO zdobienia z tego kursu, no i Ci powiem, jest to moje ulubione zdobienie ze wszystkich 22 czy 23 kursów ze zdobień…
O jaki kurs chodzi? Valentine’s Nails. Niby taki niepozorny, tematyczny kursik a moim zdaniem, jest tam zdobienie, które mógłbym nazwać SEKSOWNYM – dziwnie to brzmi – ale wiesz o co chodzi! (taką mam nadzieję, bo może ja po prostu jestem jakiś dziwny 😀 – nie wykluczam tego!)